To tak dodatkowo do wczesniejszego postu o baklazanach w oliwie.
Przygotowanie jest dokladnie takie same. Baklazany pokroilam jedynie wzdluz na cienkie plastry. Przed wlozeniem do sloika zwinelam je w male ruloniki.
Dodam, ze 2 kg baklazanow zmiescily sie w tym litrowym sloiku.
Uzylam marynaty - 1 litr octu winnego na 1 litr wody.
Zalalam oliwa z oliwek.
Proces przygotowania znajdziecie w tym poscie.
Baklazany w oliwie nadaja sie do spozycia po jakis 10 dniach od dnia przyrzadzenia.
sabato 6 novembre 2010
Melanzane sott'olio II, czyli baklazany w oliwie II
Iscriviti a:
Commenti sul post (Atom)
O,jakie świetne ! :)) Muszą smakować super, nigdy nie próbowałam takich bakłażanków.
RispondiEliminaPozdrowieniaa:)
Jak patrzę na ten słoik pełen bakłażanów, to robię się głodna. Uwielbiam takie bakłażany, a więc taki słoik to dla mnie skarb.
RispondiEliminaniesamowity kolor.
RispondiEliminaniezwykła przystawka.
Dziekuje wszystkim za odwiedziny i komentarze:-)
RispondiElimina