Zastanawialam sie zawsze: Jak ludzie to robia, ze wychodzi im taki ladny biszkopt??? Prosciutki, nie zapadniety po ostygnieciu, nie spalony z wierzchu i surowy wewnatrz. Bez dodatku proszku do pieczenia. No i znalazlam recepte na sukces. Na boski, rowniutki biszkopt.
Przepis pochodzi z ksiazki "Najlepsze przepisy kuchni polskiej" autorstwa Marka Lebkowskiego, wydanej przez Proszynski i S-ka, Warszawa 2000.
Przepis pochodzi z ksiazki "Najlepsze przepisy kuchni polskiej" autorstwa Marka Lebkowskiego, wydanej przez Proszynski i S-ka, Warszawa 2000.
Biszkoptowe ciasto podstawowe
na tortownice 28 cm
8 jajek
200 g maki (pszenna 0 - manitoba)
150 g cukru
maslo i maka do wysypania tortownicy
papier do pieczenia
na tortownice 28 cm
8 jajek
200 g maki (pszenna 0 - manitoba)
150 g cukru
maslo i maka do wysypania tortownicy
papier do pieczenia
Wykonanie:
Jajka powinny miec temperature pokojowa. Zoltka oddzielamy od bialek i ucieramy z cukrem na puszysta mase. Miksujemy poczatkowo na srednich obrotach i pozniej na maksymalnych, przez conajmniej 10 minut. Od tego jak duzo powietrza wtloczymy ubijajac mase zalezec bedzie pozniej puszystosc naszego biszkoptu.
Ubijamy na sztywna piane bialka.
Na ubite zoltka wykladamy warstwami ubita piane i przesiana make.
Delikatnie mieszmy ciasto. Lyzka !!! Wykonujemy koliste ruchy, z dolu do gory, aby nie rozmacic masy.
Dno tortownicy wykladamy papierem do pieczenia a boki smarujemy maslem i wysypujemy maka. Wykladamy ciasto do tortownicy.
Pieczemy we wczesniej nagrzanym piekarniku , w temperaturze 160°C. Bez termoobiegu. Ogrzewanie tylko z dolu przez 35 minut i z dolu i z gory przez nastepne 10 minut.
Sprawdzamy wykalaczka czy ciasto jest upieczone.
Bardzo wazne jest, aby przez pierwsze 30 minut absolutnie nie otwierac piekarnika.
Ostatnie zalecenie pochodzi stad. Gdy biszkopt jest juz upieczony, wyjmujemy ciasto wraz z forma z piekarnika i rzucamy (upuszczamy) na podloge z wysokosci ok 30 - 50 cm. Odstawiamy ciasto do uchylonego piekarnika, do ostygniecia.
I to caly sekret udanego biszkoptu :-)
P.S. Jesli chcecie zrobic biszkopt w mniejszej tortownicy zmniejszcie proporcjonalnie ilosc skladnikow.
Na 1 jajko dajemy 25 g maki i 20 g cukru.
Powodzenia :-)
jak nie spróbuję to nie uwierzę ;))
RispondiElimina@ Jswm probuj i dawaj znac czy moje porady sie przydaly :-)
RispondiElimina@ Jswm probuj i daj znac jak wyszedl :-)
RispondiEliminabiszkopt to bardzo rytualny wypiek i trzeba się o niego troszczyć w miarę mieszania składników :) popieram, pozdrawiam :)
RispondiEliminaW jakim celu zrzuca sie ciasto na podłogę?
RispondiElimina