O wigilijnych zwyczajach neapolitanskich juz pisalam w poscie o neapolitanskiej, wigilijnej salatce z kalafiora - insalata di rinforzo. Podczas wigilijnej kolacji, ktora jada sie okolo 20 tej, jako contorno (warzywny dodatek), oprocz salatki z kalafiora, podaje sie tez "obowiazkowo" inna salatke zrobiona z obgotowanych, brokulowych lisci.
Z calej rosliny, ktora ma postac wielkiego wiechcia okolo polmetrowej wysokosci, w warzywniaku obrywaja poszczegolne grupy lisci. Brokuly te nie maja kwiatow. Pozniej, w zaciszu domowym, nalezy odlamac srodkowe, delikatniejsze zawiazki lisci i oderwac same liscie. Reszta jest lykowata i twarda.
Jadalne czesci plucze sie i wrzuca na osolony wrzatek. Gotuje sie do miekkosci, co zajmuje jakies 10- 15 minut.
Nastepnie odcedza sie obgotowane liscie i schladza. Doprawia sie calosc z grubsza posiekanym zabkiem czosnku i oliwa. Warto tez sprobowac czy nie trzeba troche dosolic. Przed samym podaniem skrapia sie obficie sokiem z cytryny. Nie polecam skrapiania sokiem z cytryny wczesniej, bo niestety z czasem brokuly gorzknieja.
Cala roslina wyglada tak:
To zdjecie pochodzi ze strony Fantasia in Cucina di Carmen D'Avino
Na 4-6 doroslych osob wystarczaja 2 takie krzaki.
Obie salatki podaje sie do dan na bazie ryb, bo z takich sklada sie neapolitanska wigilia. W szczegolnosci do obtoczonych w mace i usmazonych w glebokim oleju, czastek odsolonego dorsza - baccalà i wegorza.
Dodam, ze kolacja wigilijna Bozego Narodzenia nazywa sie cenone di Vigilia di Natale, a wieczor sylwestrowy - vigilia di Capodanno. W sylwestrowy wieczor, w wiekszosci domow jada sie obfita kolacje - cenone di Capodanno, taka sama jak w wigilie bozonarodzeniowa.
Kto by pomyslal, ze liscie z brokula mozna jesc???
:-)))))
Ja to się nawet nie dziwię,że te liście się jada hehe;D.
RispondiEliminaSkoro można jeść listki rzodkiewki to czemu nie brokuła:D.
Świetna sałatka:)
Pozdrowienia!:)
Ha wiesz co? Ostatnio kupowałam cime di rapa i widziałam obok podobne zielsko, a obok były jeszcze zwykłe brokuły. Wydaje mi się, że to zielsko w środku, to mogły być te liście, co dziś prezentujesz. Nie zdążyłam tylko chłopa spytać, co to takiego, bo się spieszyłam, ale następnym razem zwrócę lepiej uwagę na nie.
RispondiEliminaBuziaki.
Che bella , questa da noi nel casertano si chiama menestra e la facciamo fritta o un po' stufata, come contorno sempre al baccala' fritto.
RispondiEliminaSpettacolare
A Presto
Twój blog został nominowany przeze mnie wyróżnieniem Liebster Blog.Zapraszam do zabawy!Warunki zabawy na moim blogu.
RispondiEliminacudowna sałątka .....miło wrócić !
RispondiElimina