Galaretki z owocow w kuchni polskiej sa znane od dawien, dawna. Najczesciej robi sie je z owocow posiadajacych duzo pektyn: jablek, porzeczek, agrestu. Ja czasem je robilam, bo w przydomowym ogrodku rodzicow rosla i jablonka, i porzeczki: biale, czerwone a nawet czarne. :-))) Agrest tez byl.
W mojej terazniejszej lodowce paletaly sie podwiedniete jablka. Zolte golden i niezidentyfikowane czerwone. Ciast chwilowo nie pieke totez od razu pomyslalam o zrobieniu galaretki. Mialam bujna rosline szalwii na balkonie i od razu przypomnial mi sie przepis na galaretke z szalwia, ktora widzialam na wspomnianym przeze mnie, blogu La Mercante di Spezie.
potrzebujemy:
1 kg jablek
25 - 30 g lisci szalwii
1 l wody
Jablka myjemy, kroimy na czastki i odcinamy ewntualnie zepsute czesci i ogonek. Skorke i gniazda nasienne zostawiamy. Pluczemy szalwie. Do garnka wkladamy jablka, szalwie i zalewamy calosc woda. Gotujemy przez 30 minut.
Nastepnie wykladamy sito lub durszlak gaza i odcedzamy jablka. Nie odciskamy niczego. Do galaretki dajemy tylko przefiltrowany sok, ktory sciekl bez odciskania.
teraz bedzie nam potrzebne:
na kazde 100 ml soku 100 g cukru
na kazde 100 ml soku 100 g cukru
125 ml soku z cytryny (sok z okolo 3 cytryn)
20 - 30 listkow szalwii
Odmierzamy sok i wlewamy go do garnka. Dodajemy cukier i sok z cytryny. Doprowadzamy do zagotowania. Ewentualnie szumujemy. Dodajemy pociete na cienkie paseczki listki szalwii. Gotujemy okolo 20 - 30 minut. Kropla galaretki wylana na zimny talerzyk ma zaczynac krzepnac. Ostudzona galaretka ma miec konsystencje miodu.
Wlewamy goraca galeretke do wyparzonych sloiczkow. Zakrecamy i odwracamy sloiczki na pol godziny. Mozemy je rowniez zapasteryzowac jesli nie jestesmy pewni, ze sie zamknely.
Podajemy np. z dojrzalymi serami, miesem. Mozemy galaretke stosowac i do deserow.
Ciekawy pomysł :)W sumie to nigdy nie robiłam takiej galaretki ale pomysł o dodaniu szałwii bardzo mi się podoba :)
RispondiEliminaCudowna! Z mięsem będzie przepyszna...oryginalnie podkreśli jego smak :)
RispondiEliminaJaki fajny pomysł! Nigdy o czymś podobnym nie słyszałam. Świetna galaretka!:)
RispondiEliminaCiekawa jestem do jakiego deserku możnaby ją wykorzystać.
Pozdrawiam:)
fajne te szałwiowe "fusy":) na pewno świetnie smakuje taka galaretka:)
RispondiEliminata szałwia to jak wisienka na torcie :)
RispondiEliminadla mnie genialne i jakie to jest śliczne
RispondiEliminaRewelacyjny przepis! Zrobię na temat - uwielbiam owocowe galaretki!
RispondiEliminaPozdrawiam:)
piękny kolor.
RispondiElimina