Frittata z makaronu nalezy do dan czesto przyrzadzanych w Neapolu. Nalezy do potraw cucina povera - czyli kuchni niewykwintnej i biednej. Podstawa tej frittaty jest makaron ( dlugi typu spaghetti, vermicelli), ktory zostal z obiadu, z dnia poprzedniego. Do ugotowanego makaronu dodaje sie jajka i starty ser pecorino lub parmezan. W bogatszej wersji dodaje sie rowniez resztki serow ( provola, provolone, galbanino) i wedlin (salame napoletano, parowki, szynka gotowana) jakie znajduja sie w neapolitanskiej lodowce.
Frittata di maccheroni czesto przyrzadzana jest na suchy prowiant do zabrania na wycieczke, w podroz czy na plaze. Pamietam, ze gdy pierwszy raz przyjechalam w odwiedziny do obecnego meza, przyszla tesciowa zrobila nam te frittate jako walowke na wycieczke, na Wezuwiusza.
skladniki na 4 osoby
na patelnie o srednicy 26 cm
350 g makaronu spaghetti, vermicelli
6 jajek
3 lyzki drobno startego pecorino lub parmezanu
200 g sera provolone dolce lub picante lub innego zoltego sera lub typu mozzarella
200 g salame napoletano lub innych wedlin
sol i pieprz
oliwa z oliwek
Wykonanie:
Ugotowac makaron w osolonym wrzatku. Odcedzic i ostudzic.
W naczyniu roztrzepac jajka. Dodac starte pecorino lub parmezan. Doprawiac na sol i pieprz.
Do masy jajecznej dodac makaron, pokrojone wedliny i sery i dokladnie wymieszac.
Na patelnie wylac nitke oliwy. Rozgrzac i wylac na nia mase jajeczna.
Przykryc pokrywka. Smazyc okolo 20 - 25 minut. Patelnia ma byc ustawiona na duzym palniku i na jak najmniejszym plomieniu.
Gdy frittata bedzie od spodu dobrze zrumieniona przewracamy ja na druga strone i dosmazany bez przykrycia nastepne 15 - 20 minut.
Przy przewracaniu posluguje sie duzym talerzem lub przykrywka. Przewracam frittate wraz z patelnia na talerz a potem zsuwam ja z powrotem na patelnie, z drugiej strony.
Frittata ma byc dobrze zrumieniona z obu stron, tak aby warstwa zewnetrzna byla chrupiaca a srodek spojny.
Po usmazeniu odstawiamy na chwile do przestygniecia.
Jesli chcemy zabrac ja jako prowiant na wycieczke polecam najpierw wylozyc ja na papierowy recznik, ktory wchlonie nadmiar tluszczu, i gdy frittata ostygnie owinac ja w folie aluminiowa.
Frittata jest bardzo pozywna i sycaca. Dobra tez. Polecam serdecznie :-)
kawał porządnej frittaty, taką to człowiek na obiad może zrobić i cała rodzina się naje :)
RispondiEliminaBardzo apetycznie wygląda! Sycący obiadek, na pewno smaczna.
RispondiEliminaPozdrawiam :)
Super smakowite i sycące danie :) Mniam
RispondiEliminaChe meraviglia!!! Deve essere superbuona!!
RispondiElimina@ Dziewczyny frittata jest bardzo dobra. polecam :-)
RispondiElimina@ Martina grazie. Questa frittata è un classico napoletano. Comunque é veramente buona e sostanziosa :-)
Pyszna! U mnie na Calabri robimy frittate w dzien karnawalu.
RispondiEliminaPozdrawiam serdecznie :)
Pychota! U mnie na Calabri robimy frittate w dniu karnawalu.
RispondiEliminadzis ta zrobilam na jutro malemu do szkoly, dzeki za przepisy, nie wstydze sie teraz ze moje dziecko ma inne jedzenie
RispondiEliminaPrzepis upolowany, oczywiście, na forum Kuchnia. Zrobiona, zostanie zjedzona rano. Oczywiście jak ostatni łoś przegapiłam wzmiankę o tym żeby smażyć pod przykryciem i przykryłam na ostatnie 5-7 minut - i tak się ładnie udała. Wygląda bardzo zachęcająco, liczę na entuzjazm małżonka.
RispondiEliminaMam nadzieję, że wrócisz do regularnego blogowania.
:-)
Superbwlasnie zrobilam .pyszne
RispondiElimina