mercoledì 13 aprile 2011

Cubbaita (croccantino di semi di sesamo), czyli sezamki

Mieszkajac na obczyznie, czasami teskni mi sie za polskimi smakami. Zachcianki mam rozne. Czasami to jakies smakolyki jadane w dziecinstwie, innym razem produkty niedostepne a innym potrawy nieznane na poludniu Wloch. Przegladajac wloski blog kulinarny da grande znalazlam w nim przepis na sezamki. Okazalo sie, ze to rowniez smakolyk sycylijski. Przywedrowal tam wraz z arabami, ktorzy dominowali tam przez okolo 300 lat w okresie sredniowiecza. Zapewne i w Polsce ma ten sam rodowod.
Mialam problem z zakupem ziaren sezamu. I oto znalazlam sezam w sklepie w Passo Tonale (Trentino), ponad 800 km od domu!!! Wrocilam i zrobilam sobie sezamki :-)


Cubbaita (croccantino di semi di sesamo)/ Sezamki
100 g cukru
300 g miodu
250 g ziaren sezamu

Wsypac do garnka cukier i dodac miod. Doprowadzic do wrzenia. Wsypac ziarna sezamu. Dokladnie wymieszac i podgrzewac razem pare minut. Wylac mase na naoliwiony kamienny blat lub na arkusz papieru do pieczenia. Przykryc arkuszem papieru do pieczenia i rozwalkowac mase na grubosc ok 0,5 cm. Zostawic do przestygniecia. Gdy masa jest lekko ciepla zdjac papier z gory i pokroic nozem bez zabkow lub tasakiem na dowolny ksztalt. Ostudzic. Przechowywac przelozone papierem do pieczenia w szczelnie zamknietym pojemniku lub lodowce no frost :-)


Mmmmm... Nie ma to jak sobie czlowiek dogodzi :-)

10 commenti:

  1. Niezła wyprawa po ziarna sezamu hehe;D
    Sezamki są pyszne. Nigdy jeszcze sama ich nie robiłam, a Twoje wyglądają idealnie.
    :)

    Pozdrawiam ciepło:)

    RispondiElimina
  2. Nie ma to jak kobiece zachcianki :D Chcesz i masz ;) Śliczne, równiutkie sezamki :)

    RispondiElimina
  3. piekne, a wlasnie tez mam ochote na sezamki....smacznego!!!:)

    RispondiElimina
  4. Ależ piękne! Wspaniały przepis - pozwalam sobie go zapisać:)
    Pozdrawiam!

    RispondiElimina
  5. Bardzo lubię sezamki. U nas jest podobny przepis, tylko, że zamiast sezamków, zawiera orzeszki ziemne.:)Pozdrawiam:)

    RispondiElimina
  6. zrobiłam, są jak ze sklepu :)) dzięki za przepis!

    RispondiElimina
  7. też się szykuję na domowe sezamki :)
    ale sezamu to faktycznie daleko musiałaś szukać ;)

    RispondiElimina
  8. Ja sezam dostalam w piekarni (gdzie w sezam zaopatruja sie u przedstawiciela)-poprosilam pania by mi "odsprzedala" niewielka ilosc :))) W ten sposob jestem posiadaczka 1 kg sezamu !
    Ewa

    RispondiElimina

Dziekuje za komentarze. Mozecie pisac je w jezyku polskim, angielskim i wloskim :-)
Thank you for your comments. You can write them in english, polish and italian:-)
Grazie per i Vostri commenti.Potete scriverli in italiano, inglese e polacco :-)