Kielbasa w pomidorach jest przygotowywana chyba w calych Wloszech.
W zaleznosci od regionu podawana jest z roznym typem makaronu, polenta (mamalyga,kasza kukurydziana).
Jedni smaza najpierw drobno posiekana cebulke inni dodaja posiekana garsc marchewki, seleru naciowego i cebulki. U mnie daje sie lekko zgnieciony czosnek.
Pozniej jesli chodzi o pomidory. Mozna dac przecier (passata), mozna pomidory bez skorki (pelati), mozna pulpe (polpa, pezzettoni).
Ja robie ja tak:
Biore pomidory bez skorki (moga byc z puszki, wlasnorecznie robione), okolo 0,5 kg i rozgniatam je widelcem.
Na dno garnka wylewam oliwe i zbrazawiam na niej 2 zabki czosnku (lekko zgniecione).
Pozniej obsmazam surowa kielbase.
I na koniec zalewam pomidorami.
Bez solenia, bo kielbasa jest doprawiona.
Przykrywam pokrywka i na wolniutkim ogniu dusze okolo godziny, az sos zupelnie odparuje.
Na koniec sprawdzamy na sol i ewentualnie dosalamy.
I to by bylo wszystko:-) Prosciutkie prawda?
Kielbasa przygotowana w ten sposob jest mieciutka, ze w zasadzie mozna ja kroic widelcem. Podajemy ja na drugie danie.
Sos pomidorowy wykorzystujemy do okraszenia makaronu.
Smacznego :-)
Byłam dziś we włoskiej restauracji i myślałam o Tobie, szczęściaro, że masz takie pyszności na wyciągnięcie ręki :))
RispondiEliminaPozdrawiam warszawsko!
Witaj Anthony;)
RispondiEliminaChcialabym Cie poinformowac, ze zostalas przeze mnie nominowana do The Versatile Blogger Award, szczegoly: http://emigrantkazmilosci.blogspot.it/2012/09/nominacje-versatile-blogger-award.html
Ja również z przyjemnością nominuję Twój piękny blog do Versatile Blogger Award (http://bee-sweet.blogspot.it/2012/09/versatile-blogger-award.html).
RispondiEliminai ja też chcę nominować twój blog! niewyczerpane źródło inspiracji!
RispondiEliminahttp://grzechypodniebienia.blogspot.it/2012/09/the-versatile-blogger-award.html
Pozdrawiam serdecznie, Kasia
Lubię Twojego bloga, i Twoją kuchnię ; )
RispondiEliminaAle to danie mnie przeraża !
Ciekawy przepis na tą kiełbasę w pomidorach! Będę musiała spróbować :)
RispondiEliminauwielbiam włoską kuchnię, a tego dania nie znałam, więc muszę koniecznie je wypróbować ;)
RispondiEliminazapraszam po inspiracje i niekonwencjonalne przepisy na kiełbachę z grilla i inne dania z rusztu:)
http://www.zgrilla.pl/category/kielbasa-z-grilla/biala-kielbasa-z-grilla/
pozdrawiam
Mam słabość do tej kiełbachy. Tak jeszcze chyba jej nie robiłam. Lubię za to ragù z kiełbasy.
RispondiEliminaŚwietny blog. Szkoda, że w Polsce nie mogę przygotować wielu rzeczy rodem z Italii ze względu na składniki. Kto zna sprawę i niektóre specyficzne produkty wie o czym mówię. Ale przynajmniej 2 x do roku jak już pojadę to już koniec :) Bardzo mi się podobają przepisy tu zamieszczone, obiecuję wypróbować i rezultaty z wykonania Twoich przepisów umieścić również na moim blogu na który też zapraszam w wolnym czasie.
RispondiEliminaComplimenti e prosegui cosi ;-)
Pyszne,proste danie i świetny blog!!!
RispondiEliminaMam prośbe ,czy w miarę możliwości mogłabyś zamieścić przepis na pasta patate i pasta lenticchie.
Pozdrawiam.Marcela
Ty żyjesz? Co tu tak cicho?
RispondiEliminaPychota takie danie!!!
RispondiEliminaAnthony, czekam z utęsknieniem na następne wpisy ...
RispondiEliminaNie godzi się tak porzucać czytelników bez uprzedzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Nie godzi się to mieć jakiekolwiek roszczenia do bloga i jego autora, gdy ten prowadzi bloga bez jakichkolwiek korzyści, nie zyskując nic w zamian od nikogo :P
EliminaCzolem.Zastanawialem sie co zrobic z kielbaskami, ktore zostaly po przedwczorajszym "irish breakfast" i trafilem na Twoja strone.Wyszla pyszna kolacja,dzieki! Duzo tu ciekawych i co najfajniejsze (dla mnie) prostych przepisow.Bede tu czesto zagladal. Pozdrowionka ze slonecznego (po poludniu;-)) Dublina !
RispondiElimina